Profesjonalne zabezpieczenie ładunku w transporcie to fundament rzetelnych usług przewozowych. Od jego jakości zależy nie tylko stan towaru, ale też bezpieczeństwo kierowcy i wszystkich uczestników ruchu drogowego. W praktyce jednak to nie sama technika pasów czy łańcuchów najczęściej wywołuje spory, lecz pytanie: kto odpowiada za zabezpieczenie ładunku w transporcie drogowym – nadawca, przewoźnik, kierowca, a może spedytor? Sprawdź, kto powinien zadbać o prawidłowe zabezpieczenie ładunku oraz jak przebiega bezpieczna spedycja krajowa i międzynarodowa.

Podstawy prawne: przepisy, które tworzą ramy odpowiedzialności

Pierwszym punktem odniesienia jest Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z art. 61, ładunek musi być rozmieszczony i umocowany tak, aby nie mógł spaść, nie ograniczał widoczności i nikomu nie zagrażał. Przepisy określają też specjalne warunki zabezpieczania ładunków sypkich i wystających. Na ich podstawie Inspekcja Transportu Drogowego i policja nakładają mandaty w przypadku nieprawidłowego mocowania.

Drugim filar stanowią akty unijne. Dyrektywa 2014/47/UE wprowadza jednolite w całej UE kryteria oceny zabezpieczenia ładunku podczas kontroli drogowych. Załącznik III dyrektywy precyzuje, że konstrukcja mocowań musi przenosić siły odpowiadające co najmniej 0,8 g w kierunku jazdy oraz 0,5 g w bok i do tyłu (0,6 g w bok w razie ryzyka wywrócenia).

Trzeci element to normy techniczne, przede wszystkim EN 12195-1, wskazujące sposób obliczeń sił mocujących i doboru sprzętu. Dodatkowo spedycja międzynarodowa wymaga stosowania się do CTU Code, czyli zbioru zasad bezpiecznego pakowania kontenerów, naczep i innych jednostek ładunkowych.

Ważną płaszczyzną jest też Prawo przewozowe (dla przewozów krajowych) i Konwencja CMR (dla przewozów międzynarodowych). Regulacje te wskazują, kto w relacjach handlowych ponosi skutki ewentualnych szkód – i w jakim zakresie.

Podział odpowiedzialności: nadawca, przewoźnik, kierowca i spedytor

W całym procesie transportowym wszyscy uczestnicy ponoszą odpowiedzialność, jednak w odniesieniu do innych etapów spedycji i w odmiennym zakresie. Każdy ma inne obowiązki, które wzajemnie się uzupełniają, a zaniechanie któregokolwiek z nich potencjalnie prowadzi do wystąpienia szkód, kar finansowych i sporów prawnych.

 

kontrola zabezpieczenia ładunku w transporcie

Nadawca i personel załadowczy

Odpowiadają za przygotowanie przesyłki: solidne opakowanie, właściwe oznakowanie i – co szczególnie ważne – poprawne rozmieszczenie w przestrzeni ładunkowej pojazdu. Zgodnie z art. 43 Prawa przewozowego, jeżeli umowa nie stanowi inaczej, to właśnie nadawca organizuje i nadzoruje załadunek. Błąd w tym zakresie (np. zbyt wysoki środek ciężkości, niewłaściwe ułożenie palet) przeważnie zwalnia przewoźnika z odpowiedzialności za szkody powstałe w drodze. Nadawca powinien też przekazać pełne informacje o właściwościach towaru (kruchość, podatność na przechył, wymagane tarcie), ponieważ od tego zależy dobór metody zabezpieczenia ładunku.

Przewoźnik

Osoby transportujące odpowiadają za wyruszenie pojazdu w trasę z ładunkiem realnie zabezpieczonym – i to nie tylko w sensie prawnym, ale też fizycznym. Jeżeli kierowca stwierdzi, że mocowania są niewystarczające, ma prawo, a nawet obowiązek odmówić rozpoczęcia transportu. Do jego zadań należy weryfikacja stanu sprzętu mocującego (pasy, łańcuchy, maty) oraz ponowne dociągnięcie po pierwszych kilometrach, gdy ładunek „osiada”. W razie kontroli drogowej kierowca ponosi odpowiedzialność mandatową. Jeżeli mimo zastrzeżeń kierowcy nadawca wymusza wyjazd, kierowca powinien zgłosić sprzeciw na piśmie – jest to kluczowe przy późniejszym rozliczaniu odpowiedzialności.

Spedytor

Spedytor jest organizatorem całego procesu: dobiera środek transportu, planuje trasę, przygotowuje instrukcje mocowania i czuwa nad zgodnością z przepisami. Jeżeli zaniedba te obowiązki, odpowiada kontraktowo. W praktyce powinien jednoznacznie wskazać, kto wykonuje załadunek i mocowania oraz jakiego standardu technicznego należy przestrzegać (EN 12195-1, CTU Code). Czy to spedycja krajowa czy spedycja międzynarodowa, rola spedytora jest niezwykle ważna. Otóż brak omówionych wytycznych lub wadliwe instrukcje (np. zalecenie zastosowania zbyt małej liczby pasów) stwarzają realne niebezpieczeństwo w transporcie.

Odbiorca

Przeważnie to odbiorca przejmuje ładunek i odpowiada za jego rozładunek – jeżeli w tym momencie dojdzie do uszkodzeń wynikłych z niewłaściwego odbezpieczenia, to po jego stronie leży obowiązek naprawienia szkód. Powinien prowadzić rozładunek w sposób kontrolowany, z zabezpieczeniem strefy pracy i stopniowym odpuszczaniem napinaczy. Gdy stwierdzi uszkodzenia powstałe wcześniej, ma obowiązek bezzwłocznie złożyć zastrzeżenia i sporządzić protokół. To warunek konieczny skutecznych roszczeń wobec przewoźnika.

Wspólna odpowiedzialność – jak prawo ją rozstrzyga?

Prawo przewozowe i Konwencja CMR przewidują, że przewoźnik odpowiada od przyjęcia ładunku do wydania, ale nie za cały proces spedycji. Jeśli szkoda wynika wyłącznie z wadliwego opakowania lub z nieprawidłowo przeprowadzonych przez nadawcę czynności ładunkowych, przewoźnik może uchylić się od odpowiedzialności. Z drugiej strony, gdy zawiodą mocowania ładunku – np. pękną pasy transportowe – odpowiedzialność pozostaje po stronie przewoźnika. Przepisy jasno wskazują, że odpowiedzialność w zakresie spedycji krajowej, jak również spedycji międzynarodowej, jest rozłożona warstwowo, a wyciągnięcie konsekwencji zawsze wymaga analizy przebiegu całego procesu.

zabezpieczenie ładunku w transporcie

Odszkodowanie za uszkodzenie ładunku

W przewozach międzynarodowych odszkodowanie jest z reguły ograniczone do 8,33 SDR (specjalnych praw ciągnienia) za kilogram brakującej wagi przesyłki, chyba że strony umówią się na wyższy limit. Prawo przewiduje także inne mechanizmy: w razie winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika ograniczenie kwotowe nie ma zastosowania, a odszkodowanie może objąć nawet pełną wartość towaru. Warto przy tym pamiętać o art. 17 CMR i art. 65 Prawa przewozowego, przwidującym regres – przewoźnik, który wypłacił odszkodowanie, może dochodzić zwrotu kosztów od nadawcy, jeśli to jego błąd spowodował szkodę.

Ubezpieczenie ładunku

Spedycja krajowa, a tym bardziej spedycja międzynarodowa to złożone, wieloetapowe procesy, przez co ich ubezpieczenie stało się standardem. Należy jednocześnie pamiętać, że polisy OCP (odpowiedzialności cywilnej przewoźnika) i CMR chronią przewoźnika finansowo, jednak nie zwalniają go z obowiązków wynikających z Prawa przewozowego czy Konwencji CMR. Ubezpieczenie pokrywa koszty naprawy lub odszkodowania, gdy szkoda powstała mimo dochowania należytej staranności – np. wskutek nagłego wypadku drogowego. Towarzystwo może jednak odmówić wypłaty, jeżeli do szkody doszło w wyniku rażącego niedbalstwa, braku wymaganych zabezpieczeń, przeładowania pojazdu, albo jeśli przewoźnik nie zgłosił zastrzeżeń dotyczących wadliwego załadunku. Dlatego nawet przy pełnej polisie kluczowe jest rzetelne dokumentowanie załadunku i przestrzeganie wszystkich norm technicznych.

Odpowiedzialność karna i administracyjna w przypadku naruszeń

Nieprawidłowe zabezpieczenie ładunku w transporcie drogowym grozi zarówno mandatem, jak i sankcjami administracyjnymi. Zgodnie z polskim Kodeksem wykroczeń i ustawą o transporcie drogowym Inspekcja Transportu Drogowego może nałożyć na kierowcę mandat do 500 zł, a na przedsiębiorcę karę administracyjną do 2000 zł za każdy stwierdzony przypadek. W razie poważnych naruszeń – np. przewozu zagrażającego życiu ludzi – możliwe jest skierowanie sprawy do sądu. Wtedy potencjalna kara jest już poważniejsza – mowa o grzywnie do 30 000 zł, a w skrajnych sytuacjach nawet odpowiedzialności karnej z art. 160 Kodeksu karnego (narażenie na niebezpieczeństwo). Powtarzające się uchybienia mogą skutkować zawieszeniem lub cofnięciem licencji transportowej, co w praktyce oznacza wstrzymanie działalności firmy przewozowej.

Kontrola i dokumentacja – praktyka, która decyduje o wyniku sporu

W razie szkody znaczenie mają dowody: protokół z załadunku, zdjęcia, zapisy z GPS i systemów logistycznych. Ważne jest też stałe kontrolowanie napięcia pasów w pierwszych kilometrach jazdy – to moment, w którym ładunek zwykle „osiada”. Dobrze prowadzona dokumentacja pozwala jednoznacznie wskazać winnego i skraca czas dochodzenia roszczeń. W praktyce warto archiwizować również listy przewozowe z podpisami osób wykonujących załadunek, potwierdzającymi brak zastrzeżeń. Uzupełnienie stanowią automatyczne raporty z systemów telematycznych, pokazujące prędkość, gwałtowne manewry, czy miejsca postoju – wszystkie te dane pomogą stwierdzić, czy ładunek został rzeczywiście prawidłowo zabezpieczony. Rzetelny pakiet dowodowy jest często decydujący przy podziale odpowiedzialności między nadawcę, przewoźnika i spedytora.

Techniczne filary prawidłowego zabezpieczenia

Sam podział ról nie wystarczy, aby prawidłowo zabezpieczyć ładunek. Niezbędna jest właściwa technika działania. Standardy unijne i normy EN zalecają łączenie kilku metod zabezpieczania ładunku:

  • Tarcie – suche powierzchnie i maty antypoślizgowe ograniczają możliwość przesunięcia.

  • Blokowanie – wykorzystanie ścian bocznych, belek rozporowych, drążków rozporowych i ram rozporowych tworzy tzw. „ciasne ułożenie”.

  • Opasanie (top-over) – rozciąganie pasów mocujących napinanych tak, aby dociskały ładunek do podłogi.

  • Mocowanie bezpośrednie – wykorzystujące łańcuchy transportowe i odciągi łańcuchowe stosowane przy ciężkich ładunkach, maszynach, czy elementach stalowych.

  • Wypełnianie luzów – np. poprzez wykorzystanie poduszek powietrznych i siatek zabezpieczających, umieszczonych pomiędzy elementami towaru.

  • Prawidłowe rozmieszczenie towaru – aby nie przeciążyć osi pojazdu i nie zmniejszyć jego stabilności przy pokonywaniu zakrętów.

Jak ograniczyć ryzyko w codziennej pracy?

W praktyce transportowej wypracowano kilka zasad, ułatwiających jednoznaczne przypisanie odpowiedzialności. Świadcząc doradztwo logistyczne, zwracamy uwagę przede wszystkim na następujące kwestie:

  • Jasne określenie w umowie, kto wykonuje proces załadunku i kto odpowiada za odpowiednie zabezpieczenie ładunku

  • Wskazanie obowiązującego standardu (EN 12195-1, CTU Code)

  • Sporządzenie listy minimalnego wyposażenia (liczba pasów transportowych, belki rozporowe, maty antypoślizgowe)

  • Przeprowadzenie kontroli i ponownego dociągnięcia pasów po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów

  • Systematyczne szkolenia kierowców i personelu załadowczego

  • Dokumentowanie każdego etapu przewozu 

  • Regularna konserwacja i przeglądy sprzętu zabezpieczającego

Wnioski: bezpieczeństwo i jasne zasady

Przepisy Prawa o ruchu drogowym, Prawa przewozowego i Konwencji CMR, a także normy EN 12195-1 i wytyczne CTU Code tworzą spójny system bezpieczeństwa. Zabezpieczenie ładunku w transporcie drogowym to wspólne zadanie nadawcy, przewoźnika, spedytora i odbiorcy, przy czym odpowiedzialność każdej ze stron jest inna. Dopiero połączenie jasnego podziału zadań, udokumentowanego procesu i technicznie poprawnego mocowania – od pasów mocujących po łańcuchy transportowe – sprawia, że każdy ładunek podczas transportu rzeczywiście jest prawidłowo zabezpieczony i dociera na miejsce bezpiecznie. Masz wątpliwości w dowolnym obszarze związanym z zabezpieczeniem ładunku? Skorzystaj z naszego doradztwa logistycznego – znajdziemy dla Ciebie najlepsze rozwiązania.